niedziela, 24 marca 2013

Słonko!

Zimno, śniegu w ogrodzie leży sporo! Ale za to słoneczko świeeeeci dziś, oj świeci, od razu jakoś tak cieplej na duszy się robi i jaśniej w pokoju. Szybciej "idzie wykańczanie" moich kur, kurek i innych wielkanocnych stworów.
Dziś więc porcja następna, kurki:-)
Były baranki, zające, kury i jeszcze będą, bo część dopiero szykuje się do fotografa, nam nadzieję, że do świąt zdążę, żeby nie było "musztardy po obiedzie" jak część wytworów pojawi się po wielkanocy...
Kurki nie kury, bo trochę różnią się kształtem bazy, reszta bz :-)






2 komentarze: