sobota, 8 grudnia 2018

Ukradłam Wojtkowi J.

 ...można by się spytać co ten tekst ma wspólnego ze zdjęciami mojej najnowszej pracy?
Odpowiedz brzmi : NIC!
Ale ma dużo z dzisiejszym moim samopoczuciem, padłam i leżę, no już nieee leżę dosłownie, bo siedzę przed komputerem;-) nadwyrężyłam swój organizm i się wk!@#$%^&* znaczy zastrajkował. Dałam więc na całkowity  luz, niech się wali, niech się pali, poleżałam, pospałam, nakarmiłam domowym rosołkiem, jednym słowem zaopiekowałam się sobą i już wiem jak się nazywam. Ale ile można spać? Dlatego w tzw międzyczasie pooglądałam filmy na tableciku, poczytałam ktozkimicoijak na fb i wpadł mi w oko ten tekst, na dziś strzał w dychę;-)))
Poczułam się jeszcze bardziej usprawiedliwiona moim nicnierobieniem.
Bądz dla siebie dobra:-)))

 BĄDŹ DZIŚ DLA SIEBIE DOBRA
——————————
Bądź dziś dla siebie dobra.
Pozwól dziś sobie robić wszystko powoli, w swoim tempie.
Ciesz się i smakuj każdy oddech.
Uśmiechaj się wewnętrznie do siebie przez cały dzień.
Pozwól sobie nie wiedzieć i nie umieć.
Pozwól sobie się bać.
Pozwól sobie na bycie sobą i zobacz, że... to wystarczy.

Powiedz do siebie:
WOLNO MI PO SWOJEMU
JESTEM WYSTARCZAJĄCA
JESTEM DOBRA
JESTEM KOCHANA
JESTEM PIĘKNA
Dla wszystkich na dzisiaj ten piękny wiersz:
NIE MUSISZ BYĆ DOBRA
„Nie musisz być dobra.
Nie musisz przejść na klęczkach
Sto mil przez pustynię pokutując
Musisz tylko pozwolić miękkiemu
zwierzęciu swojego ciała
kochać to co kocha.
Powiedz mi o rozpaczy, twojej, a
ja podzielę się swoją.
W międzyczasie świat idzie dalej.
W międzyczasie słońce i przejrzyste
krople deszczu
wędrują przez krajobraz
nad prerią i głębokim
lasem
górami i rzeką.
W międzyczasie dzikie gęsi, wysoko w
czystym błękicie nieba,
ponownie wracają do domu.
Kimkolwiek jesteś, bez względu jak
bardzo jesteś samotna
świat ofiaruje się tobie,
wołając cię jak dzikie gęsi,
mocno i ekscytująco -
wciąż na nowo ogłaszając twoje
miejsce
w rodzinie istnienia.”
Mary Oliver
tłum. Kama Korytkowska
Nazwijmy to pożyczyłam od lub z fb   ze strony ustawienia systemowe Wojciech Jarczewski.

Zanim "padłam" to udało mi się sfotografować ostatnią moją pracę.
Znowu glinka DAS, dużo glinki DAS , ponad kilogram;-(((
foremki, stemple IOD akryle i trochę złota.









Zdjęcia mogłyby być lepsze, ale taki mamy klimat;-(
Pewnie, jak znam życie zrobię jeszcze zdjęcia, kiedyś, jak dzień będzie dłuższy jaśniejszy...
Praca ma 100cm na 70
 




1 komentarz:

  1. Wow ! Praca - nie dość , że jest niesamowita, to jeszcze jest pokaźnych rozmiarów. Brawo !!! Przyciąga wzrok i posiada naturalną głębię.
    Jeśli chodzi o wiersz - to często zapominamy o sobie, by być dla siebie dobrą, piękną i szczęśliwą, bo dbamy, by to inni byli szczęśliwi i radośni. Dziękuję :))

    OdpowiedzUsuń