czwartek, 3 maja 2012

Majówkowy zegar.

Majówka, majówką a z nudów można umrzeć :-(
Wybrałam majówkę - domówkę i się przeliczyłam za dużo wolnego, za gorąco, za.... a tak naprawdę to mi się marudzenie włączyło! Bo plany były inne a wyszło jak zawsze, jak dla mnie było za ciepło, za gorąco, powiedziałabym, więc ogród i prace ogrodowe padły, zakupy padły.
Ale mój "klimatyzowany" domek sprawdził się jak zawsze i poczytałam, posprzątałam, pospałam, a w tzw międzyczasie podecoupageowałam :-)
Jednym z efektów tzw międzyczasu jest zegar, zrobiony nie wiadomo po co?
Jest wolny, więc chętnie go  SPRZEDAM !
Na nim poeksperymentowałam z nową/inną pastą strukturalną, pozłociłam, pocieniowałam, nakleiłam kwiatek i już..........

5 komentarzy:

  1. Как всегда великолепно!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie CI wyszedł! :) może zechcesz sie wymienić ze mna na coś co Ci sie u mnie spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. PS> zapraszam Ciebie na moją rozdawajkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Не перестаю удивляться и восхищаться, БРАВО!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekna rzecz. Pozdrawiam
    Hanna

    OdpowiedzUsuń