We Wrocławiu mamy nową, starą IKEA(ę). Co prawda została otwarta gdzieś w maju, ale ja nie pędziłam do niej w tym czasie, chociażby dlatego, ze nie lubię tłumów,imprez typu otwarcia, promocje, dni czegoś tam...z czymś tam... Ale generalnie lubię IKEA(ę) :-)
Wybrałyśmy się z córką do tej nowej jakoś tak w lipcu? Poszłyśmy na zwiad, wybadać jak teraz wygląda. O tej wizycie już raz napisałam w wątku pt "pokarało mnie" napisałam, ze nowa/stara IKEA nas trochę zawiodła, ze oprócz ruchomych schodów i zwiększonego metrażu nic nowego nie znalazłyśmy, te same artykuły, podobne aranżacje, jakoś tak mało ciekawie. Może coś się zmieni z nowym sezonem, czyli po pojawieniu się nowego katalogu, mam go gdzieś w e-wydaniu! Jedno jest jednak pewne, w najbliższym czasie odwiedzimy ten sklep bo potrzebujemy jeszcze jeden fotel:-))) Podczas tamtej wizyty w zestawie paru drobiazgów, w tym zbitej bombonierki, przytargałyśmy do domku trzy wiadereczka! ocynkowe, małe, takie na osłonki do choćby ziółek.
Co prawda w tym roku miętę, oregano, bazylię , pietruchę i coś tam jeszcze trzymam w swoich starych, ozłoconych ocynkach ( sprawują się świetnie)ocynk to ocynk, lubię ocynk i jak mam możliwość zakupić choć malutkie wiaderka to na pewno to zrobię, może postoją, może i poczekają na szczególną okazję, a może nie...
Jedno już się zrobiło:-)
Małe, ale pozłocone, z różyczką stoi sobie na kuchennym parapecie, puste i czeka na "wkład" czyli przydział funkcji ;-) jeszcze nie wiem do czego się przyda...
ps:
Jedenastego tego miesiąca premiera, następnej dużej pracy z cyklu projektuję dla Kreatywnie :-)))
Już jest i czeka!
Zapowiadam i zapraszam...
Ładnie się zrobiło to wiadereczko ;o)
OdpowiedzUsuńślicznie ozłocone
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://handmadebygosica.blogspot.com/
Chyba tą osłonkę widziałam na żywo? Fajna, tak sobie myślę, że zieleń ziół świetnie wygląda w takich twoich osłonkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wiadereczko, powiedz przecie:
OdpowiedzUsuńkto w złoceniach pierwszy w świecie?
Wiadereczko oniemiało i po części zzieleniało.
W końcu rzekło: od lat wielu,
nikt NAD Marię, przyjacielu...
Podpisuję się "ręcami i nogami" :)))
UsuńTeż mnie nie pociągają tego typu atrakcje. Wiaderko piękne - takie Twoje! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ewa
:-)))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńno Olinta poszłaś po bandzie!
ależ oczywiście nie ma lepszej w swiecie ;-)
Dopiero co usłyszałam,że "nikt nie robi tego tak dobrze..."
Wiadereczko wkleiłam trochę z przekory, chcąc pokazać ,że nie trzeba w złoceniach robić wielkich, spektakularnych form, wysilać się , nie są one tylko do pałacowo - bogatych prac a można zrobic wiadereczko w stylu "wiejskim" nie potrzeba wielkich umiejętności a efekt jest!
lepszy , gorszy ale całkiem fajny...
Wkleiłam to maleństwo, zeby było widać że tak powiem normalną moja twarz hehehehea nie tylko prace z wymysleniami, kombinacjami, takie na pokaz, jak np jutrzejsza...........
Maria często, gęsto robi drobiazgi, w stylu takim sobie, potrzebne na własnym czy zaprzyjażnionym oknie co by ziólłka miały fajne opakowanie, a nie tylko w stylu desa, które zresztą bbb lubi, czyli na bbb bogato.
Ale widzę, ze oglądający wchodzą tu po takie własnie prace, bo wiadereczko nie specjalnie zachwyciło;-)))
szczególnie ilościowo.
Ale i tak dziękuję wszystkim oglądaczą, podglądaczą a szczególnie tym Panią , które zostawiły po sobie ślad pozdrawiam maria
i zapraszam jutro na premierę dużej pracy bo się tym razem narobiłam bo SE wymyśliłam sposób na ozdobienie dośc pracochłonny a i przedmiot duży!!!
#$%^&*()_ oczywiście oglądaczom, podglądaczom ! wyłazi mój dyslektyzm, który dało mi się całkiem, całkiem obłaskawić, ale dziad czuwa i wyłazi wtedy gdy stracę czujność na chwilę:-)))
UsuńJa nawet nie zauważyłam, a nawet wraz pospołu dziękowałam podgladaczą, bom dyslektyk i ze środka czerepu i z ust i z ócz! :)))
UsuńP.S. To jak?
Jutro z okazji premiery dzieła ma być epopeja? ;)
Nooooo;-) zdjęcia zrobione, wybrane, a ja myslę jak tu poetycko opisać calą tą sytuację!
Usuńbo mam bardzo kolorowe skojarzenia.
jak już powiedziałam narobiłam się , zmieniłam lakier a nowy zachowywał się jak #$%^&*()_+ i wszystko "szło" nie po mojej mysli, dawno nie robiłam tak dużej formy i tak długo!
A efekt ??? sama jestem ciekawa co powiecie :-)
to nie jest małe proste wiadereczko, paluch do dziś mnie trochę boli od jednego z narzędzi !
q...ka wodna mi się podoba, choć dziś trochę bym już zmieniała, ale co tam do jutra.................
Późnym wieczorem zaparzam dzbanek kawy i będę czekała na premierę.
UsuńWszakże 24.00 to będzie rozpoczęcie jutra i nie masz się co migać.
Poza tym nocą będzie lepszy klimat pod Twoje dzieło.
Widzisz mój fotel?
Postawię go sobie w pierwszym rzędzie i nie zejdę zanim nie zobaczę.
A mebel, przyznasz, godny i dobrze dobrany, bo w takie progi ZAGASZCZAĆ (jak już płynąć dyslektycznie to od razu Nilem, a nie jakimś małym strumyczkiem).
I dużo zdjęć proszę, by moje oko zadowolon było. ;)
...wiesz, ze jest szansa!
Usuńbo Młoda mi dziś pomagała z tym postem, linkowanie jest poza moim zasięgiem i chyba ??? włączyła 24 30 jako start wpisu , ale na blogu kreatywnie.com
u mnie będzie pare godzin póżniej:-)))
i u mnie większe zdjęcia! ew mogę potem dać wiecej zdjęc.
więc pierwszy rząd masz jak w banku, większośc w tym czasie spi...
no to miłego oglądania hehehehe
pozdrawiam
ja jednak pójdę spać:-)
zawsze mam tremę jak pokazuję coś dla kreatywnie, wolę ten czas przespać:-)
Z fotela przesiadłam się na grzbiet słonia.
UsuńDałam się porwać na przejażdżkę po Indiach i nawet uczestniczyłam w Holi!
Dziś powiem tylko: bajka!
P.S. Idea 235 ma się u mnie dobrze, choć kiedyś kręciłam na nią nosem, bo wydawało mi się, że do NICZEGO nie pasuje.
Okazało się, że jak się ją "podkręci" to pasuje do WSZYSTKIEGO... !
So gorgeous
OdpowiedzUsuńWish to see the tutorial
OdpowiedzUsuń