czwartek, 13 marca 2014

Jeśli masz trzy życzenia...

.. to dobrze trafiłeś:-)
Zrobiłam wszystko, absolutnie wszystko, żeby nie iwyszła/i złota ... rybka!
Okazało się, że jestem bezsilna :-( jeżeli chodzi o wybór zdobienia tekturowej zawieszki w kształcie rybki, która podobno sama wpadła do przesyłki, jaką dostałam z Kreatywnie.com.
Chodziłam wokół  niej, chodziłam, podglądałam innych, co by samemu wymyślić coś ciekawego, naoglądałam się rybek zrobionych w różnych technikach, naszukałam się pomysłu, inspiracji dalekich od moich złoceń. Niestety tym razem mi się nie udało! No i mamy złotą rybkę...
I szansę skorzystania z jej tajemnych mocy, póki świeżutka, nowiutka i nie zmęczona spełnianiem życzeń ;-) A na dodatek mamy zodiakalny czas ryb. Być może 11 marca ( mój dzień w Kreatywnie) moją rybkę dostanie zodiakalna rybka, która ma tego dnia urodziny.
Formatka ma około 25cm jest zrobiona z tekturki. Może służyć jako zawieszka na klamkę np w hotelu.
I właśnie jako taką klamkową zawieszkę chciałam w pierwotnej wersji ją zrobić, ale mi się nie udało.
Sama się prosiła o dodanie pewnych anatomicznych elementów, typu płetwy, coś w rodzaju łusek i okazało się ,że mamy złotą rybkę typu 3D. Aby wzbogacić jej przestrzenne zdobienie zrobiłam elementy z tektury, które zostały naklejone na wątłe ciałko i pozłocone, przez co stała się masywniejsza i leciutko przestrzenna. Tą przestrzenność wzbogaciłam elementami z kleju na gorąco, mikrokulek, konturówki całość, jak to zwykle w moich pracach bywa, została postarzona bitumem i patynami, na koniec dołożyłam odrobinę akryli.
A teraz szybciutko kto pierwszy ten lepszy! Zapraszam do rozmowy ze Złotą Rybką :-) a nóż, a widelec i się uda coś wyprosić... zanim podam ją dalej.
Ja już sobie z nią pogadałam, a co:-))) w końcu to ja ją stworzyłam!

Mam trochę poślizgu w tym miesiącu, nie wszystko poszło z planem ale już wszystko wraca do normy i  przenoszę swój post z Kreatywnie.com do siebie bo się Dyzia niecierpliwi, gubi w blogach...
i pisze, że: 
"Już miałam do ciebie mejla pisać, gdzie ta ryba z moim życzeniem zwiała, bo u ciebie na blogu jej nie ma, ale dla pewności sprawdziłam jeszcze gdzie właściwie tego komenta napisałam ;D
Hi, hi...
Coś nowego z tekturką? To może i do naszego konkursu się nada? ;)"


A wszystko wynikło z tego komentarza, albo z życzenia Dyzi do Złotej Rybki;-)

A ponieważ Kreatywnie życzeń nie wykorzystało, powiem jedno - chcę umieć to co Maria :) :) :)"
A rybka wygląda tak:













... odpowiedziałam Dyzi, ze nigdy wszystkim nie dogodzisz! Dyzia chce umieć to co Maria a np Maria chciałaby to co Dyzia :-))) i masz babo placek...
Może faktycznie rybka pomoże?

A co do tej tekturki i mojej "tajemniczej" pracy to nadałaby się na konkurs w Krainie Czarów!

Ale jest pewne "ale" bo wylądowałam tam na czarnej liście %^&*()_+ ponieważ nie bardzo się zgadzam z tym co tam się dzieje, albo inaczej z tym co sobie myślą na pewne tematy co niektóre forumowiczki.
Trochę mi się ckni za tym forum, a właściwie za paroma osobami, skoro jednak powiedziałam A to muszę się tego trzymać, nie lubię krakać jak inne wrony, w tonie który mi nie odpowiada... więc sobie poszłam, bo ja jestem kot, który chadza swoimi dróżkami, nawet jak są wyboiste.


21 komentarzy:

  1. No masz, złapała złota rybkę! Nawet jeszcze krople z niej ciekną! Mam nadzieję, że po złapaniu i wypowiedzeniu życzeń wypuściłaś ją z powrotem, bo widać aż się niecierpliwy by znowu popływać w morzu marzeń!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...jakby tu powiedzieć raz na jakiś czas trochę dodatkowego szczęscia się przyda:-) i trzeba je łapać i wyciskać jak cytrynę, tak jakoś mi się wpisywali do tzw pamiętnika w szkole podstawowej, więc jak się nadarzyła taka sytuacja i rybka sama się wepchnęła w rączki nawet jak jej w tym pomogłam... to trzeba taką możliwośc wykorzystać,
      A teraz dynda sobie koło mnie, swobodnie i wygląda, ze ma dalej możliwość działania w kierunku czyli spełniania marzeń, jakby co to polecam:-)))))

      Usuń
  2. jejku super ta rybka, ja też bym miała takie życzenia aby robić jak Maryśka, szalenie mi się podoba. I pomyśleć że z kawałka tekturki wyszło takie cacuszko

    OdpowiedzUsuń
  3. ....tylko nie maryska, błagam! proszę o skrót bez kreseczki:-)))
    A co do życzenia ; jest okazja, poproście Rybkę!!! a może się uda.
    Bo zrobienie jej wcale nie jest trudne, trochę kombinacji i już.
    A faktycznie kawałek tekturki ten początkowy był mało zachęcający do wzięcia jej w obroty.
    szkoda, ze nie mam zdjęcia, poszukam jeszcze raz sklepie kreatywnie może się już pojawiła... pozdrawiam Małgosiu

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj.......Ty złota kotko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Ja tam złotą nie jestem w żadnym wypadku, nie przepadam za złotem, biżuterią, baa nie przepadam, nie lubię , nie mam ...
      A tu złoto, złoto, zloto;-0 rybką złotą nie będę i nie chcę być, ale jej podpowiedzi, pomoc... czemu nie.
      A co do kotów to mam Rudego, rudego no może cynamonowego i szylkretkę Tofinkę
      a sama z kotów jestem bo LEW hehehehe

      Usuń
  5. Nie lubię ryb, chyba że na talerzu:)
    Ta jest bardzo ciekawa i mnie tu przyciągnęła.
    Jak ryba głębinowa, taka złota, egzotyczna.
    Od razu mnie przeniosła w ciepłe klimaty.
    Bardzo mi się podoba!
    Pozdrawiam ciepło Mario :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...taaaa na talerzu czemu nie!
      lubisz nie lubisz czasem jakiś dziwny? ciekawy, inny, nie twój temat a może twój tylko nie wiesz? czyt flamingi ;-)))) nie wiesz czy twój póki nie spróbujesz się z nim zmierzyć, w sumie lubie takie niespodziewanki, bo sama pewnie nigdy bym nie podeszła do tematu zrobienia z tekturki złotej rybki a tak nie chcesz ale musisz;-))))
      a potem się okazuje, ze nie taki diabeł straszny! i zabawa fajna.
      Zmusza moją głowkę do pogłówkowania a to już sukces sam w sobie może wujek Alzhaimer do mnie nie zapuka !!!
      A ciepłe klimaty to my lubimy byle nie za gorące $%^&*()_
      dzięki za wizytę, cieszę się, ze Ci się spodobała:-) pozdrawiam

      Usuń
  6. Nadziabałaś tę piękną rybkę chcąc ja zapewne u siebie na zawsze zatrzymać na uwięzi.
    To zrozumiałe!
    W końcu skoro życzenia spełnia to warto ją trzymać u siebie i co chwilę zwilżać wodą, by rybce dobrze było.
    Widzę, że to czynisz, bo krople ciągle na grzbiecie rybka ma, więc ekofani Ci odpuszczą.
    No i skóra rybce błyszczy się pięknie, więc świeża. ;)
    A kolorki dobrałaś takie jakby to była Tęczowo-Złota Rybka.
    Tak więc już cieszyłam się, że ją na konkurs wstawisz, a tu klops.
    Ostatnie zdania rozwiały złudzenia.
    A szkoda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby tu powiedzieć mmmmmmmmmmm... myślałam ,że poczekam aż kogoś tam wywieje i wrócę ale nie wywiało a wręcz przeciwnie się rozrosło a ja sooooryyyy ale nie wytrzymuję bylejakości i hurtu w pakiecie!
      rozumiem, ze na początku ktoś robi jak robi bo ma prawo nie znać nie umieć nie wiedzieć ale po kilku latach i jeszcze wszyscy pieją jakie to cudne, dowcipne, pomysłowe $%^&*()_+ no i odpadłam , nie daje rady , ale to niestety mój problem!
      Jestem jaka jestem, albo za bardzo chcę do przodu, poszukiwań a nie tylko kasa, kasa, kasa i byle co za byle grosze. Temat rzeka, poruszany ostatnio coraz częsciej czyli ocena, wycena i plagiat albo tzw polska "inspiracja" to nie moja bajka!
      A na ew konkurs to coś innego Dyzia miała na myśli, nie to ja Dyzi sugerowałam:-)
      ale póki co ta praca jest w dalszym ciągu zawieszona w czasie, bo pojawiło się coś nowego do zdziałania...
      pozdrawiam mam nadzieję, ze pomimo mojego braku na F to się jeszcze kiedyś gdzieś dorwiemy i pogadamy :-)
      aaaa a na konkurs to się chyba? wystawia prace nigdzie nie publikowane...

      A tu jest mój kawałek podłogi i mogę mówić co mi się podoba a nie to co powinnam, choć wali to w moją popularność , a dokładniej w ignorowanie moich prac brakiem komentarzy bo tzw wejść jest bbb dużo.
      Coś za coś.
      pozdrawiam

      Usuń
    2. Aaaaaaaaaaaaaaaaa, to teraz już nareszcie mi się trochę rozjaśniło, bo mi do focha jakoś nie pasowałaś. :)))
      Wiesz jak niewiele brakowało by do tego wzajemnego dorwania doszło?
      Właśnie we Wrocławiu odbywa się w Imparcie koncert "Raz, Dwa, Trzy", na którym mogłam być wraz z dorosłą latoroślą.
      Tym razem nie wyszło, ale w końcu wyjdzie! :)))

      Usuń
  7. Wspaniała , królewska taka :) Udała się wyśmienicie :)
    Czy czasem nie pozuje do zdjęć brzuchem do góry? Ot przewrotna sztuka jedna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eeeee chyba nie ! sprawdzałam parę razy jak to powinno być:-)))
      A poza tym wszystko jedno jakim stylem pływa , ważne, ze działa jak jej w bajkach nakazano:-)))

      Usuń
  8. I ja chętnie jakieś życzenie rybce szepnę bo wygląda na bardzo przyjazną i chętną do spełniania marzeń :-)

    OdpowiedzUsuń